Uzdrowienie choroby uszu

Na zdjęciu aparat słuchowy, którym posługiwał się CSB Serafin Kaszuba (fot. K. Niewiadomski)

Praktycznie 10 miesięcy  zmagaliśmy się z chorobą uszu mojej córeczki  Helenki, która końca września 2021 roku po ostrym zapaleniu uszu miała przytępiony słuch i ciągle dopytywała co się do niej mówi.

Po przebytej chorobie u córeczki migdały się powiększyły a w uszach pozostał płyn, tak zwany wysięk który miał być usunięty operacyjnie (drenaż uszu)+ zabieg usunięcia migdała.

Po ostatniej kontroli laryngologicznej w lipcu okazało się że uszy są już zupełnie  zdrowe i brak jakiegokolwiek wysięku(płynu) w uszach.

Badanie uszu (tympanometria) tez wyszło bardzo dobrze. Ponadto migdały  się pomniejszyły na tyle że córeczka już nie jest kwalifikowana do zabiegu usunięcia migdałów.

Pozostajemy wciąż pod kontrolą laryngologiczną gdyż lekarka obawia się iż jesienią w okresie chorobowym podczas jakiejś infekcji migdały mogą się znowu powiększyć i problem z uszami może powrócić. Ja jednak  mam nadzieję ze problem z chorymi uszami już nie powróci.  

Wierzę, że to dzięki wyproszonej łasce  przez  Ojca Serafina Kaszubę i Jego  świętemu wstawiennictwu u Boga moja córka odzyskała zdrowie.

Moc modlitwy i naszej wiary jest niesamowita . To dzięki odmawianej przeze mnie i babcię Helenki  „Nowennie Błogosławieństw z Czcigodnym Sługą Bożym Serafinem Kaszubą” moja córka znowu normalnie słyszy.

Dziękuje Bogu za ten dar uzdrowienia i przesyłam to świadectwo uzdrowienia mojej córki Helenki.

Bóg zapłać,

Anna